Znany w branży jestem już od dawna. Niewielu jest specjalistów tak dobrych, jak ja. Zostałem ostatnio zaproszony do współpracy w związku z tematem, którym interesowałem się już od dawna. Bardzo nie lubiłem rasizmu i chciałem mieć swój wkład w walkę z tym negatywnym zjawiskiem.
Udział w produkcjach filmowych dla kampanii społecznych
Dobrze pamiętam dzień, w którym zaczęliśmy nagrywać spoty. Już od samego początku wiedziałem, że całość uda się znakomicie. Wszystko było doskonale przemyślane i robione w taki sposób, w jaki powinno być robione. Nikt nie próbował iść na skróty, nagrywać nie tak jak powinno się nagrywać, ani ciąć niezbędnych kosztów. Miałem duży wkład w to, w jaki sposób wyglądały kolejne spoty. Nie spodziewałem się, że produkcja filmowa dla kampanii społecznych stała się tak rozbudowana i skomplikowana. Nie były to wcale filmy, przez które ciężko było przebrnąć a ich przekaz był niejasny. Pytałem wiele osób, które widziały nasze spoty przeciwko rasizmowi, i wszyscy mówili zgodnie. Nasza produkcja filmowa nie tylko była ciekawa, ale również w bardzo interesujący sposób przekazywała swój morał. Z jednej strony nic nie było wyraźnie podane na tacy, ale z drugiej każdy domyślał się, jakie jest tego przesłanie. Udało nam się to osiągnąć, dzięki metaforom odnoszącym się do codziennego życia. Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, jak wspaniale wyglądałby świat bez rasizmu, podziałów i nietolerancji. By doprowadzić do takiego stanu nie można stać bezczynnie i czekać na cud.
Jestem z siebie bardzo zadowolony, że wziąłem udział w tej akcji. Moje umiejętności sprawiły, że produkcja filmowa wypadła znacznie lepiej i trafiła do szerszego grona odbiorców. Teraz mogłem wrócić do moich pozostałych projektów, które również na mnie czekały.