W protetyce jednym z najbardziej znanych zabiegów jest proces polimeryzacji. Polega on przede wszystkim na przekształceniu monomerów, czyli związków chemicznych charakteryzujących się mała masą cząsteczkową, w polimery, które mają większą masę cząsteczkową. Jaki jest cel tego procesu jeśli chodzi o protetykę?
Puszka, czyli główny element polimeryzacji
Przedstawiony proces jest przeprowadzany po to, aby utrwalić protezę i sprawić, że będzie ona bardziej solidna, mocna i wytrzymała. Do procesu polimeryzacji użyta jest wysoka temperatura, która często wpływa na protezę i sprawia, że kurczy się ona. Proces ten uznawany jest za jeden z bardziej skomplikowanych, a przebiega on w następujący sposób. Na początku proteza umieszczana jest w specjalnej puszce, po czym zostaje zatopiona w gipsie. Następnie zęby i podniebienie zostają posmarowane silikonem, a puszka zostaje zamknięta. Ważne jest, aby pamiętać o umieszczeniu w puszce elementów z wosku, który będzie potrzebny w późniejszym czasie. Potem puszka powinna zostać umieszczona w wodzie, by po kilku minutach zostać otwarta w celu usunięcia wosku. Następnie zostaje ona umieszczona wraz ze specjalną substancją we wtryskarce. Pozostaje tylko wyczyścić protezę z gipsu i już można jej używać. Analizując cały przebieg procesu można zatem wywnioskować, że niezwykle ważnym elementem podczas niego są puszki do polimeryzacji. Puszki takie występują zazwyczaj w formie małych, mosiężnych „skrzynek”. Bez nich naprawa protez nie byłaby możliwa, dlatego są one głównym elementem uczestniczącym podczas procesu polimeryzacji.
Proces polimeryzacji nie jest trudny do wykonania, jednak zajmują się nim tylko fachowcy, którzy są z nim dobrze zaznajomieni. Wykorzystują do tego puszki o różnych wysokościach i szerokościach, w zależności od protez z jakimi mają styczność.